,,Wyszedł z domu'' - Marja-Leena Tiainen
10 marcaPewnego mroźnego dnia Mikko Matias Hiltunen wychodzi z domu,ale nie wraca.Mijają dni,tygodnie i miesiące.Wszystko toczy się w małej fińskiej wiosce położonej nad brzegiem jeziora.Zniknięcie chłopca drastycznie zmienia życie członków rodziny.Mama jest załamana ,a ojciec stara się być twardy oraz jest zamknięty w sobie.Ma również dwie siostry - Hannę i Lottę.Każda osoba z tej rodziny musi się zmierzyć sama ze sobą.Ojciec Mikka był sportowcem i nie potrafił się porozumieć z synem.Była to zwykła rodzina.
Książkę czytamy oczami Hanny.Dziewczyna postanawia sama rozwiązać tajemnicze zniknięcie brata.Szuka ludzi,którzy byli razem z nim w tym dniu i wreszcie znajduje trop.Zdaje sobie sprawę,że mimo ,iż mieszkała przez wiele lat ze swoim bratem,to i tak nic o nim nie wiedziała.Zakochuje się w pewnej osobie.Najbardziej w tej książce podobała mi się właśnie postać Hanny.Nie poddawała się i ciągle wierzyła,że brat się znajdzie.Sama wzięła sprawy w swoje ręce i dowiedziała się wiele rzeczy,których nie wiedziała o swoim bracie.
Myślę,że książka jest dobra,lecz nie jest jakaś niesamowita.Raczej nie zapadnie mi na długo w pamięci,ale i tak myślę,że warto ją przeczytać.Byłam trochę zawiedziona zakończeniem,ale wątek detektywistyczny w książce był ciekawy.Miało się ochotę czytać dalej i dowiedzieć się czegoś.
Autor:Marja-Leena Tiainen
Ilość stron:242
Przełożył/a:Iwona Kiuru
Wydawnictwo:EZOP agencja edytorska
Ocena:7/10
4 komentarze
Nie ciągnie mnie do niej,ale może kiedyś sięgnę :)
OdpowiedzUsuńMnie też do niej nie ciągnęło ,pani z biblioteki mi zaproponowała i myślę,że jest okej :)
UsuńW wolnej chwilę sięgnę do niej z przyjemnością, takie historie bardzo mi się podobają. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPolecam przeczytać i samemu wyrobić opinię.Dla mnie była dobra,ale oczekiwałam czegoś więcej :)
UsuńRównież pozdrawiam! ;)